W 2003 roku po śmierci Tony Halika, Elżbieta Dzikowska zaczęła przywozić do Torunia m.in. figurki, szaty, łańcuszki, koraliki, dziecięce zabawki etc. Rzeczy te były zbierane przez Halika i Dzikowską w ciągu wszystkich swoich wypraw. Zostały one przywiezione z takich regionów jak: Afryka, Ameryka Łacińska i Azja. Zapoczątkowało to w tym samym roku stworzenie Muzeum Podróżników im. Tony’ego Halika przez Muzeum Okręgowe w Toruniu. Zadanie to było powierzone przez Zarząd Miasta Torunia. Kolekcja znajdująca się tam składa się z paruset różnorodnych artefaktów. Fotografie zgromadzone przez Halika możemy dostrzec zwiedzając piętra budynku. Dodatkowymi ciekawostkami jakie możemy tam znaleźć są m.in. historia gry w piłkę przez starożytnych Majów oraz Azteków, czyli tzw. ulamę a także ze spotkań Tony Halika z Gaucho, czyli argentyńskimi kowbojami. Zainteresowanych afrykańskimi plemionami również zapraszamy na zobaczenie wystawy. Obejrzeć można np. rytualne maski z Gabonu czy też regionalne ubiory. Pokazane są „skarby” z takich krajów jak Chiny czy Gwatemala. Nie można nie wspomnieć o takich szczegółach jakimi są klucze hotelowe, które również się tam znajdują. Wiszą one na mapie świata wbite w miejsca które odwiedził Tony Halik wraz z Elżbieta Dzikowską. Klucze pochodzą m.in. ze Stanów Zjednoczonych, Indii, Chin, Meksyku, Brazylii. Oczywiście są rzeczy bez których wielcy podróżnicy nigdzie się nie ruszą, a podchodzą pod to przedmioty takie jak torby bagażowe, sprzęt do nagrywania oraz paszporty.